W ostatnim czasie społeczeństwa demokratyczne coraz odważniej wykorzystują swoje prawo do przeciwstawienia się aktualnie panującemu porządkowi politycznemu i niejeden rząd kraju dotychczas stawianego jako przykład wzorowego rozwoju dzisiaj musi zmagać się z wielkimi falami protestów i rosnącą przewagą sondażową opozycji. Dodatkowo media i portale Internetowe pomagają w tej wojnie społeczeństwu, dzięki czemu rząd zwlekający z podjęciem niezbędnych reform albo próbujący uniknąć odpowiedzialności politycznej za złe zarządzanie krajem w poprzednich latach nie ma szans na oszukiwanie i dalsze manipulowanie informacjami. Ponieważ najbardziej zadłużone kraje są w centrum zainteresowania wszystkich mediów na świecie – nie ma szans dłużej oszukiwać obywateli o stanie finansów publicznych. A sami zainteresowani potrafią w mgnieniu oka zebrać się w centrum stolicy czy innych dużych ośrodkach miejskich, by w skoordynowany sposób i z odpowiednim wsparciem medialnym demonstrować swoją niechęć do aktualnie rządzących.
