Obuwie z cienkim obcasem od lat bije rekordy popularności i jest uznawane za symbol kobiecości oraz seksapilu. Co ciekawe, wiele pań unika szpilek, ponieważ nie umie w nich chodzić lub uważa je za niewygodne. Każda kobieta może jednak wyglądać dobrze w szpilkach, jeśli tylko będzie trzymała się kilku podstawowych zasad. Sprawdź, co zrobić, żeby szpilki stały się twoją sekretną bronią.
Wybierz odpowiedni rozmiar
Najczęściej popełnianym obuwniczym błędem jest wybranie nieprawidłowego rozmiaru. Odpowiednio dobrane szpilki nigdy nie powinny być zbyt luźne, ponieważ trudno będzie zachować stabilność oraz uniknąć ciągłego poprawiania spadających butów. Wymarzona para nie powinna także być zbyt mała, uciskać palców czy też powodować jakikolwiek dyskomfort. W przypadku niewygodnych butów nie ma mowy o pełnych gracji ruchach.
Zaleca się kupowanie szpilek wieczorem lub przynajmniej w godzinach popołudniowych. To właśnie wtedy stopy są najbardziej zmęczone po całym dniu w pracy i mogą być lekko opuchnięte. Jeśli wybrana para będzie wydawała się po przymierzeniu wygodna, to prawdopodobnie szpilki nie wylądują na dnie szafy po pierwszej imprezie. Należy jednak uważać w przypadku tendencji do puchnących nóg, ponieważ istnieje ryzyko kupienia zbyt dużych butów.
Dobierz szpilkę do swojej figury
Kolejny grzech wielu kobiet to kierowanie się jedynie własnym gustem bez myślenia o swojej figurze. Bardzo wysokie szpilki mogą wyglądać dość groteskowo w przypadku niskich pań, które chcą sobie dodać kilku centymetrów. W ich przypadku o wiele lepiej sprawdzą się szpilki na platformie o umiarkowanej grubości. Wysokie panie mogą zaszaleć i sięgnąć po nawet dwunastocentymetrowe obcasy.
Podczas zakupów warto również zwrócić uwagę na szerokość szpilki. Modele z cienkim obcasem sprawdzą się prawdopodobnie tylko w przypadku posiadaczek bardzo zgrabnych nóg i raczej filigranowej sylwetki. Wąski obcas zaburzy proporcje w połączeniu z masywnymi nogami czy też bardzo kobiecymi kształtami. Grubsze łydki wyglądają najlepiej w towarzystwie szpilek z szerszymi obcasami, które wysmuklą sylwetkę i pozwolą zachować odpowiednie proporcje.
Trening czyni mistrza
Ta zasada obowiązuje także w przypadku szpilek. Pierwsze buty na obcasie nie powinny być zbyt wysokie, można nawet zacząć od bardziej stabilnych modeli na słupku. Bardzo cienka szpilka również może sprawiać na początku spore problemy, dlatego lepiej zostawić ją sobie na nieco później, gdy utrzymanie równowagi nie będzie wyzwaniem.
Dobrym pomysłem może być ćwiczenie chodzenia w szpilkach w domowym zaciszu przed lustrem. Pozwoli to na lepszą kontrolę nad swoim ciałem oraz zachowanie prawidłowej postawy. Ponadto warto rozchodzić obuwie przed pierwszym wielkim wyjściem, dzięki czemu możliwe będzie uniknięcie odcisków, otarć oraz uczucia dyskomfortu. Dotyczy to zwłaszcza szpilek ze skóry naturalnej, która może być na początku nieco sztywna i wymaga czasu, żeby dopasować się kształtem do stopy.