Biżuteria to ozdoba każdej kobiety, uwielbiamy nosić na szyi łańcuszki z pięknymi i oryginalnymi wisiorkami. Zdarza się, że na każdą okazję otrzymujemy od swojego partnera jakąś błyskotkę. Mamy tego tak dużo, że nie możemy wszystkiego nosić naraz. Biżuteria podkreśla naszą osobowość oraz zdobi nasze ciało, jest wspaniałym dodatkiem do ubioru. Dobrze dopasowana może sprawić, że nawet w zwykłym ubraniu wyglądamy bardzo elegancko. Najczęściej nosimy pierścionki, nie rozstajemy się z nimi, jeśli to pierścionek zaręczynowy. Powinniśmy zdejmować je, kiedy wyrabiamy ciasto albo używamy środków do czyszczenia mieszkania. Czasami takie czynności potrafią uszkodzić nasze błyskotki. Najgorzej jest ze srebrem. Srebrne łańcuszki, jeśli są nienoszone to zaczynają być pokrywane śniedzią. Śniedź potrafi sprawić, że nasza srebrna biżuteria przestaje być elegancka, wygląda na zasiedziałą oraz zniszczoną. Jeśli nie wiemy czym wyczyścić srebrny łańcuszek to przeczytajmy poniższy tekst. Najlepiej taką biżuterię zanieść do specjalisty, na przykład do złotnika. Złotnik wyczyści specjalistycznym płynem naszą biżuterię. Zapłacimy za taką usługę nie dużo, wiąże się to jednak z wyjściem z domu oraz pozostawieniem swoich świecidełek u obcej nam osoby. Bywa jednak tak, że na szybko potrzebujemy wyczyścić naszą biżuterię, bo planujemy założyć ją do pięknej kreacji, która podkreśli naszą figurę. Najlepiej wtedy wziąć miseczkę porcelanową albo szklaną i wyłożyć ją grubą warstwą folii aluminiowej. Do tak przygotowanej miseczki wlewamy ciepłą i przegotowaną wodę. W tej wodzie rozpuszczamy łyżeczkę sody oczyszczonej. Wkładamy naszą srebrną biżuterię i delikatnie ją mieszamy z wodą, tak aby potrzeć trochę folii aluminiowej. Po godzinie wyciągamy naszą nasze błyskotki i delikatnie je przecieramy papierowym ręcznikiem. Powinny wyglądać jak nowe. Jeśli nie mamy pod ręką sody oczyszczonej albo folii aluminiowej to możemy wyczyścić srebro za pomocą pasty do zębów. Nakładamy pastę i delikatnie czyścimy za pomocą starej szczoteczki do zębów. Musimy robić to delikatnie, żeby przez przypadek nie uszkodzić srebra.
